wszystkich po dłuższej przerwie:)))
i przechodzę do konkretów:)))
szydełko w roli głównej
wzory z mojej główki:)
wzory z mojej główki:)
pierwsza serweta...50 cm średnicy
i dwie mniejsze
i następna też mała...24cm średnicy
błękitna też ma około 24cm
jajcorki-zawieszki, około 16cm
i jak co roku...jajcorki ananaski
a teraz moje nowości...w moim wykonaniu:)
podpatrzyłam je na jakimś brazylijskim blogu jeszcze w zeszłym roku, a dopiero w tym zrobiłam:))) robiłam ze zdjęcia i było mi trochę trudno, ale chyba dałam radę:)))
ten kurczak wyszedł mi spory bo ma prawie 40cm...w oryginale był chyba, jeśli dobrze pamiętam o połowę mniejszy...:)
truskawkowe podkładko-zawieszki
szypułka i ogonek są zielone...a tu pokazuje mi się jakiś turkus...
Dziękuję Wam za poświęcone chwile i komentarze:)
Zapraszam ponownie, będą arcydzieła...krawieckie:)
Pozdrawiam i życzę ciepłego łikendu:)