Miło mi, że zaglądacie

czwartek, 25 sierpnia 2016

Pomalowane...

pościerane, naklejony fragment serwetki, popryskane pędzelkiem z farbą (sposób znany z prac ręcznych ze szkoły podstawowej, polakierowane i obfotografowane:) a efekt tego wszystkiego  taki oto:) jak widzicie... 

w sztucznym świetle...z lampą błyskową



i w słonku...różne wersje:)



Pozdrowienia słoneczne zostawiam:)

środa, 24 sierpnia 2016

Warto pomagać!!!


Nasza blogowa Koleżanka Jagna., znalazła się w trudnej sytuacji...mam nadzieję, że może liczyć na Nasze dobre serduszka :)Leczenie Piotrusia
bo przecież je mamy:) uczestnicząc w podobnych innych akcjach blogowych:)
Zerknijcie!
Anioły dla Piotrusia



Ciepełka w sercach Wam życzę:)

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Trzy...

wielkości worko-plecaczków:)
Uszyłam je z zasłon, które kiedyś, bardzo dawno temu kupiłam w ciuchlandzie
Materiał już właściwie się skończył, no może jeszcze starczy na coś małego ...a ja z moją super pamięcią:))) zapomniałam co z niego poszyłam...!!!


ten największy i chyba najfajniejszy, taki poręczny:) sporo zakupów się zmieści:) a jak posłuży jako worek do szkoły to ze trzy pary trzewików:) się zmieści:)
dwa pierwsze worki mają naszyte kieszenie


 ten trochę mniejszy, ale też pakowny

najmniejszy, może dla dziecka do przedszkola albo na wycieczkę...

i wszystkie razem, cała kolekcja



ciekawa jestem czy zgadniecie co to jest...:)

Pozdrawiam:)

czwartek, 18 sierpnia 2016

Następne...

deku...w mojej wersji:)
 jakoś tak u mnie się dzieje, że jak coś robię to już prawie hurtem...dopóki się nie znudzi...albo farby zabraknie...tak jak w tym wypadku:))) na razie nie będzie deku... brak białej farby:)))
Wy odpoczniecie od moich  dekupażowych "dzieł" i ja sama też:)



chyba jeszcze coś napiszę bo tak jakoś pusto...


 i następna rzecz...


 metalowe pudełko po ciastkach...różami ozdobione
i białą koronkową tasiemką
 



i na koniec...makowa deska
 

i z drugiej strony:)
 

Dziękuję za każdy komentarz, miło mi jak do mnie zaglądacie i parę słów zostawiacie:)))

Dobrego dnia Wam życzę, pa:)))
 

piątek, 12 sierpnia 2016

Kolorowo...

i może wesoło:)))
moje skrzyneczki deku...
pierwsza na herbatki owocowe, za którymi ostatnio...nie przepadam





 druga na dziewczęce skarby:)


wszystkie trzy są polakierowane...a wcale tego na zdjęciach nie widać:(


a trzecia...powstała...z rozpędu:))) 
 

:)))
Dziękuję:)
Pozdrawiam:)

czwartek, 11 sierpnia 2016

Schło...schło i

w końcu wysło:) i mogę już Wam pokazać
moją wersję dekupażu:)
miało być trochę inaczej...




może być?

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:) bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie:)

Papa, dobranoc:)


środa, 10 sierpnia 2016

Następne szyjątka:)

szara bawełna w koty...
uszyłam fartuch,
oto on:) tak się prezentuje:)
lamówka bawełniana, czarna w kwiatuchy

i dużą torbę z uszami:) na zakupy

bardzo pojemna...

spore zakupy się zmieszczą:)

to już wszystko na dzisiaj:)
do następnego razu:)

Pozdrawiam:)

wtorek, 9 sierpnia 2016

Woreczek...

na suszone kwiaty...może lawendy, może różane...
materiał...len :)



następny woreczek...już kiedyś  (dawno dawno temu) takie szyłam, pomysł na takie woreczki był od Kryski (dzięki) z bloga  http://christina-art.blogspot.com/



i na koniec pojemniczek na drobiazgi...doczepiłam kwiatek...chyba pasuje, prawda?
 

dwustronny


kwiatek można odczepiać i przyczepiać
 

Dziękuję za wizytę na moim blogu:)
Pozdrawiam:)

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Ostatnie fotki...

zauważyłam, że nie bardzo interesuje Was moje patrzenie na świat przez obiektyw...zatrzymane chwile...zdaję sobie sprawę z tego, to może być nudne...zauważyłam to też po ilości komentarzy...
jeszcze tylko ten post i już więcej nie!











na koniec...i takie miejsca istnieją...widok z okna...zdjęcie z norweskiej strony inter.
"sprzedaż mieszkań"
...?

Pozdrawiam:)