któraś z Was powie mi co to za ptasiorek?
trochę większy od sikory, wydłużony, smukły...
szukałam go w różnych atlasach...nie znalazłam...
bałwanki, grzybki i mikołajko-bałwanek polecą na kiermasz
a uzyskane z niego pieniądze pomogą dziecku:)
Zapraszam:)
Zapraszam:)
http://haftyedyty.blogspot.com/2015/10/po-raz-kolejny.html#comment-form
gościu już czeka, nie on jeden:)
zaraz dosypię im pestek ze słonecznika i będą miały śniadanko:)
Dziękuję, miłego dnia:)
To kowalik :) świetne ozdoby świąteczne
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:)
UsuńPiękny ptaszorek :) widzę,że masz już odpowiedź. A ozdoby przepiękne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu:) Buziaki:)
UsuńSympatycznie dziś u Ciebie!
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję:)
UsuńCórcia mnie uprzedziła hehe. Dodam że niezły z niego akrobata, chodzi po ścianie czy pniu głową w dół;) Bałwaneczki i grzybki przeurocze. Masz wspaniałe serducho!
OdpowiedzUsuńBuziaczki Ewuś:)
Co młodość to młodość:))) refleks:))) Co do akrobatycznych poczynań kowalika, właśnie zauważyłam, że nieźle mu wychodzi chodzenie po murze głową w dół:)
UsuńDziękuję Aniu...Ty masz o wiele lepsze od mojego!
Buziaki:)
Uwielbiam kowaliki :-) A wiesz, że one mają majteczki w kropeczki...? :-)
OdpowiedzUsuńPod ogonkiem mają biało piórka poprzetykane ciemnymi :-)
Cudne bałwanki i grzybki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
:))) Ale mnie Kasiu rozśmieszyłaś tymi majteczkami w kropeczki:))) Zaraz, jak już wiem co to za ptaszek, wszystko sobie o nim przeczytam...:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Widzę że świątecznie robi się u Ciebie na blogu:)))śliczne są te ozdoby a grzybki wyjątkowe cudeńka:)))ja też nie wiedziałam że to kowalik:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Reniu:) W sumie to z tym kowalikiem to dałam plamę...jak wertowałam atlasy to ze trzy razy go mijałam...no bo przecież to nie ten :)))
UsuńPozdrawiam:)
Robisz ozdoby na szczytny cel. Podziwiam. Śliczne te bałwanki. Ptaszki uchwycone sprawnym okiem fotografa. Lubię je obserwować.
OdpowiedzUsuńJa też lubię obserwować ptasiorki i inne zwierzaki, ciekawe zajęcie:)
UsuńDziękuję Aniu:) miłego popołudnia:)
Wygląda na kowalika :) Śliczne ozdobi, zrobione na szczytny cel.
OdpowiedzUsuńPiękne twory. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWitaj Ewunia :-), przez pewien czas nie mogłam zaglądać bo pojawiał mi się komunikat, że potrzebuję do Ciebie zaproszenia .... dziwne
OdpowiedzUsuńOzdoby piękne i zdziałają coś dobrego a to jeszcze piękniejsze
A z tymi ptaszkami to masz wesoło, taka ptasia kawiarenka :-)
Uściski, dobrego weekendu
Neluś ale mi niespodziankę sprawiłaś :))) Wchodzę sobie poczytać co u Ciebie i nadrobić zaległości a tu widzę że przylecą do mnie na kiermasz te cuda. Serdecznie dziękuję za ogromne serducho :)))
OdpowiedzUsuńOzdoby są śliczne,a mikołajko-bałwanek niesamowity :) jak ja bym chciała umieć na szydełku,a może spróbuje swoich sił? Czy ty go robiłaś w całości,czy z kawałków i zszywałaś? Moje ptaszynki też mają od wczoraj karmniczek :)
OdpowiedzUsuń