lalunia- Tolunia
zaakceptowana przez małą właścicielkę...
i to mnie cieszy:)
uczę się wrabiać wzory... w pracach robionych szydełkiem, sama coś tam próbuję, kombinuję i ...chyba jakoś mi wychodzi...:)
i to by było na tyle...
bardzo dziękuję, że zajrzałyście do mnie:)
Dobranoc:)
Cudna lala :) mała właścicielka musi być nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńUczysz się wrabiać wzory? ja jakaś pomyłka, bo mam rękawice od Ciebie z pięknie wrobionymi wzorami, niczym mistrzyni to uczyniłaś Ewuniu :) Pozdrawiam
Asiu te rękawice były robione na drutach, a ja teraz uczę się wrabiać na szydełku:)
UsuńDziękuję za "mistrzynię"...pewnie mi daleko do tego mistrzostwa, ale miło mi:)
Pozdrawiam
druty czy szydełko, co za różnica, umiesz na drutach i szydełkowe wzory cudnie wychodzą :)
UsuńWspaniale Ci to wychodzi! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPrawdziwa blond piękność! Torbo-woreczki, czy jak je nazwać, świetne, szczególnie pierwszy hehe.
OdpowiedzUsuńMiłeg dnia Ewuś:)
fajna lalunia,woreczki tez super a wrabianie wzorków jest trudne i zajmuje duzo czasu ,Tobie Ewuniu fajnie wyszło.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te plecaczki, a lala jest piękna.
OdpowiedzUsuńLalunia piękna. Woreczki fajnie wyglądają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna lala. Piękne te wrabiane wzory
OdpowiedzUsuń