pomalowane...pochlapane...poobklejane:)))
i takie "cosie" powstało:)))
Pojemniki na ciasteczka albo na suszone jabłka albo na...:)))
i puszka na pędzelki albo na długopisy albo na kredki albo na...:)))
a taki mam widok z okna:) prawda, że piękny?
siedzę sobie w kąciku i dzióbię te swoje robótki i zerkam od czasu do czasu na taki uroczy widoczek:)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i komentujących:)))
Pa:) do następnego razu:)
Śliczne pudełka a za oknem masz cudownie, jak nie w mieście.
OdpowiedzUsuńPrawda, zupełnie jak nie w mieście:)
UsuńEwuniu! Puszki i Słoiczek są bardzo piękne, A widoczek z okna masz cudowny - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńKrysiu bardzo Ci dziękuję, miło mi:)
UsuńPozdrawiam, spokojnej nocy Ci życzę:)
Ewuś, świetne te Twoje cosie! Widoczek prawie jak mój, ale ja ze wsi;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Ja też bym chciała być ze wsi:) widoczek to taka moja namiastka wsi:)
UsuńDzięki Anuś, buziaki przesyłam:)
O rany, na prawdę masz cudny widok. A pochlapane i pomazane wyszły Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Lidziu:) Widok już trochę się zmienił, jest więcej czerwoności w bluszczu.
OdpowiedzUsuń:):):)
Śliczności pokazujesz Ewuniu :) Pierwsza fotka jak ciacho wygląda, hihi dałam się nabrać :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Marlena
Ooo:) jak dobrze Cię "widzieć" Marlenko:) Wróciłaś do blogowania? Jak fajnie! Dziękuję Ci za odwiedziny, miło mi bardzo:)
UsuńPozdrawiam i buziolki również przesyłam:)))
Bardzo ładne opakowania :) Widok z okna masz bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo:) Oj tak, ładny mam widok!
UsuńPozdrawiam:)
Cudowne, jestem oczarowana! Jak zawsze Twoje łapki pozytywnie zaskakują Pozdrawiam serdecznie:)<3
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, bardzo mi miło:)
UsuńPozdrawiam również i miłego dnia Ci życzę:)
Słoiczek na ciastka wspaniały, a widok z okna zachwyca.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko:) mi również ten widoczek zachwyca...i zmienia się...tylko niezbyt często:)
UsuńWowww!!!! Prześliczne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńAleż te Twoje robótki śliczne,a ja jak coś pochlapię to do niczego się nie nadaje:))))widoczek za oknem bardzo przyjemny:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń:):):) Dziękuję Ci Reniu:)
UsuńPozdrowienia cieplutkie posyłam:)
Fantastyczne ! Wspaniale będą się czuły ciastka tak przechowywane :-)
OdpowiedzUsuńWidok z okna bajeczny.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Ci Kasiu:) Mam nadzieję, że tak właśnie będzie:)
UsuńPozdrawiam:)
Przepiękne prace, życzę Ci jak najwięcej takich. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, miło mi bardzo:)
UsuńPozdrawiam również cieplutko i czekam na Wasze (Twoje i Mamy) przebudzenie blogowe:)
Takie niby nic a oko cieszy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj tak:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam również:)