Miło mi, że zaglądacie

poniedziałek, 7 września 2015

Wróciłam do...

miśków:)
wpadła mi w łapki jakaś włóczka i oczywiście szydełko...
i tak powstały dwie misie-pięknisie:)

leżę sobie...

stoję:)

siedzę:)

i znowu leżę:)

 błękitnooka


pokażę Wam jeszcze torbę jaką uszyłam i która była głównym prezentem w mojej ostatniej rozdawajce:)
były jeszcze drobiazgi, ale nie zrobiłam zdjęcia całości:(
prezenty powędrowały do KasiJ
 torba dość sporych rozmiarów,  jak widać zmieści się w niej niejedna woda mineralna:)
materiał...taki grubszy ortalion 


Dobranoc i miłego jutra:)

pa pa

12 komentarzy:

  1. Leżę sobie na boczku , to najlepsza pozycja dla kolorowego misia! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te miśki, takie wesołe mają te kolorki. Torba genialna. Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ słodziaki ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo Ewunia dawno , że tak powiem, Cię nie widziałam :-)
    Misie to chyba bracia lub siostry Marcyśkowego misia ;-)
    Pozdrówka cieplutkie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne misie :-) Cudne kolory i słodkie mordki :-)
    Torba jest wspaniała ! Nacieszyć się nią nie mogę... mam nadzieję, że szybko uda mi się pokazać prezenty na swoim blogu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne kolorowe misie, a torba rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj jak ja bym chciała tak sobie poleżeć hehe. Śliczny następny misiaczek. Podziwiam Ewuś Twoje maskotki i nie tylko. Torba również rewelacyjna, zawsze się przyda.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Misie są śliczne, bardzo mi się podobają. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń