Miło mi, że zaglądacie

czwartek, 17 marca 2016

Szyjątka...

tym razem poszewki na "jaśki"
mam jeszcze trochę resztkowych materiałów więc pewnie powstaną jeszcze następne:)
 zapraszam;)



 w tak zwanym miedzy-czasie haftowałam "obrazki"
ten z ptaszkiem jeszcze się kończy:)

 wykorzystam je na naszywki na woreczki...a właściwie to jeszcze nie zdecydowałam tak konkretnie jakie będzie ich przeznaczenie... 



 Dziękuję za komentarze)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających, miłego dnia:)

10 komentarzy:

  1. Śliczne hafciki :-)
    Podusie ubrałaś doskonale :-) Śliczne poszewki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie podusie są urocze. Takie dopracowane. Obrazki zaś słodziutkie. Iście wiosenne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale u Ciebie zrobiło się świątecznie,wesoło i kolorowo:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Podusie kapitalne :)
    Hafty wyszły idealnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne podusie :) a urok Twoich haftów znam:) mam od Ciebie woreczki z napisami lubczyk, mięta i bazylia, są zapełnione ziółkami :) ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne podusie, a jeszcze ładniejsze hafciki .
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jasieczki śliczne kolorowe. Karteczki piękne

    OdpowiedzUsuń
  8. Hafciki słodkie!!! Poszewki super! Fajnie tak umieć szyć i mieć jakieś resztki, kiedy najdzie ochota na zmiany siadasz za maszyną i masz nowy wystrój!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. obrazki są cudne, podusie dumnie się prezentują :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. I u ciebie tez królują jaśki, śliczne . Przy wyszywniu obrazkow to dopiero trzeba miec cierpliwość. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń